Dzieci też mają swój gust, nawet te najmłodsze. Dlatego duże znaczenie ma to, jak urządzimy ich pokój – może stać się dla niech miejscem zabawy, ale i odpoczynku oraz miejscem, do którego chętnie będą zapraszały swoich kolegów i koleżanki. Pokój dla dziecka musi być też funkcjonalny, czyli łatwy do sprzątnięcia i odpowiadającym potrzebom dzieci na różnych etapach rozwoju. Podpowiadamy też, jakie biurko wybrać dla dziecka w wieku szkolnym.
Pokój niemowlaka
Jak urządzić pokój niemowlaka? Pokój dla maluszka przede wszystkim powinien być możliwie funkcjonalny i wygodny dla rodziców, którzy będą zajmować się dzieckiem – przewijać je, przebierać, kłaść spać, czytać bajki, zabawiać je, a czasem nawet kąpać.
Najważniejsze jest łóżeczko dla maluszka – koniecznie ze szczebelkami i regulowaną wysokością materaca, aby mogło służyć dziecku jak najdłużej. Z jednej strony powinno przylegać do ściany, z drugiej dawać nam wolną przestrzeń, dzięki której z łatwością będziemy mogli wyjmować dziecko i kłaść je do łóżeczka z powrotem. W większości rodzin maluchy w pierwszych tygodniach życia śpią w sypialni rodziców, dlatego w tym przypadku warto łóżeczko dla malucha na chwilę przeprowadzić do pokoju rodziców i postawić je jak najbliżej części łóżka, w której śpi mama – poszukajcie łóżeczka, które ma zdejmowaną jedną ściankę, bo w razie potrzeby z łóżka rodziców będzie bardzo prosto przesunąć niemowlę z powrotem do łóżeczka.
Poza łóżeczkiem w pokoju dla niemowlaka niezbędny jest dobry przewijak. Dobry, czyli dopasowany do wzrostu mamy, która będzie w nim dziecko przebierać zdecydowanie częściej. Warto zadbać o jej zdrowe plecy i kręgosłup. Zwrócicie uwagę na miejsce, w którym ustawicie przewijak. Nie powinien stać w przeciągu, ani w okolicy okna czy grzejnika, by nie narażać dziecka na częste zmiany temperatur i przewiew, który w szybki sposób może spowodować u niemowlęcia przeziębienie. Idealna sytuacja to osłonięcie przewijaka z dwóch stron (np. szafą ubraniową i ścianą).
Źródło zdjęcia: Depositphotos.com
W pokoju niemowlęcia nie może zabraknąć także szafy na ubrania malucha oraz zmianę pościeli czy ręczniki (warto trzymać je w oddzielnej szafie niż szafa na ręczniki całej rodziny, ze względu na konieczność zachowania szczególnej higieny czy pranie tej pościeli i ręczników w specjalnych proszkach dla maluchów). Na dziecięce body i śpioszki warto przygotować podręczną i wygodną komodę – w końcu te ubranka będziecie maluszkowi zmieniać najczęściej, a wyjmowanie ich z poręcznych szuflad jest znacznie wygodniejsze. Na komodzie można też przechowywać kosmetyki niezbędne do pielęgnacji niemowlęcia, o ile na przewijaku nie ma na nie miejsca. Bardzo przydatny jest także kosz lub duże pudło na zabawki dziecka – koniecznie z pokrywką, by unikać kurzenia się zabawek, które dziecko bierze do buzi. Z pewnością warto zainwestować także w lampkę nocną z energooszczędną żarówką, ponieważ dla poczucia bezpieczeństwa światło w pokoju malucha powinno świecić od zmierzchu do poranka.
Na szczęście w pokoju niemowlaka nie musimy dbać tylko o praktyczne aspekty jego urządzenia, ale także o kwestie estetyczne i dekoracyjne, które zazwyczaj przynoszą więcej radości. Na jaki kolor postawić? W pierwszych tygodniach życia dziecko nie rozróżnia kolorów, lubi pastele, a najsilniej zauważa kontrasty. Dlatego dobrym (i ekonomicznym) pomysłem jest wykorzystanie białej farby do ścian, mebli, a jedynie dodatki zaaranżować w bardziej intensywnych barwach – może być to elegancka, ale mało dziecięca czerń, czerwień, błękit, intensywna fuksja, zieleń, a nawet fiolet czy pomarańcz. Jeśli nie chcemy bieli, dobrze wygląda też klasyczna szarość lub ciepłe odcienie beżu lub żółci. Świetnie sprawdzi się też tapeta w pasy, geometryczne wzory lub postaci z bajek (raczej symboliczne niż pokrywające całe ściany i meble dziecięce). Poza kolorami znaczenie mają także dekoracje i dodatki. Harmonijnie dobrane zasłony, miękkie poduszki, które dadzą oparcie zmęczonej mamie, kolorowe obrazki na ścianach to bardzo dobre pomysły. Warto uzupełnić je lampkami, które w prosty sposób nadadzą klimat przytulności (my polecamy hit – cotton bals). Na podłodze doskonale sprawdzi się miękka wykładzina, która sprawia wrażenie intymności i kameralności w pokoju dziecka. Trzeba jednak wybrać wykładzinę łatwo poddającą się praniu i niewchałaniającą wilgoci, ponieważ przyjdzie nam prawdopodobnie często wycierać z niej mleko ulewane przez malucha.
Pokój dla kilkuletniej dziewczynki
Na szczęście do lamusa odeszły stare zasady, które mówiły o tym, że kolor różowy zarezerwowany jest wyłącznie dla dziewczynek, a kolor niebieski dla chłopców. Panuje teraz swoboda aranżacyjna, chociaż cały czas dobrze mają się pastele oraz kolory przygaszone i rozbielone. Dziewczynki często zmieniają zdanie, szybko się nudzą, dlatego warto postawić na uniwersalną bazę kolorystyczną, którą z łatwością możemy modyfikować przy pomocy dobrze dobranych dodatków czy przemalowanych mebli. Polecamy szczególnie modne rozbielone kolory dżinsowe, zielenie, turkusy oraz szarości. Współgrają one znakomicie z farbami w odcieniach limonki, fuksji, czerni, czerwieni oraz żółci.
Niezależnie od wieku dziecka, warto zadbać o wydzielenie stref w jego pokoju. Maluch powinien znaleźć w nim miejsce na zabawę, odpoczynek oraz naukę, o ile chodzi już do przedszkola czy szkoły. Meble należy dopasować do wzrostu dziecka (warto postawić na meble, które rosną z dzieckiem), jego potrzeb i preferencji. Obowiązkowe jest łóżko, które w przypadku dziewczynek może przypominać łóżko księżniczek lub mieć możliwość rozłożenia nad nim baldachimu – Wasza córeczka się w nich zakocha! Łóżko z baldachimem ma dodatkową zaletę, jaką jest ochrona przed komarami i innymi insektami w czasie wakacyjnych wieczorów. Biurko i szafę na ubrania odpowiednich rozmiarów, z której nasza dziewczynka bez problemu wyjmie swoje ubrania, najlepiej ustawić pod oknem oraz ścianą. Dzięki temu na środku pokoju powstanie wolna przestrzeń do zabawy. Dziewczynki ucieszą się też z małej toaletki oraz pokaźnego kosza wiklinowego, w którym zmieszczą się wszelkie zabawki i skarby. Dodatkowe półeczki na ekspozycję ulubionych lalek z pewnością dodadzą wiele uroku do pokoju małej księżniczki.
Może Was kusić, żeby na podłodze w pokoju dziewczynki położyć dywan, ale nie popełniajmy tego błędu. Wykładzina w pokoju kilkulatki bardzo szybko się zabrudzi i przestanie spełniać swoją funkcję ozdobną. Lepszym wyjściem jest postawienie na mały dywanik z plecionej bawełny, który w razie potrzeby będziemy mogli z łatwością wyprać, nawet w pralce.
Źródło zdjęcia: Depositphotos.com
Pokój dla chłopca
Chłopcy niezwykle cenią sobie prywatność, a często wystrój pokoju ma dla nich drugorzędne znaczenie. Mimo wszystko warto o niego zadbać, by syn cieszył się z kolorowego i dobranego do jego zainteresowań i hobby wnętrza. No właśnie, hobby… dla chłopców ma ogromne znaczenie i warto przed urządzeniem pokoju zastanowić się, co najbardziej lubi nasze dziecko. Może być to piłka nożna, może być nauka, chemia, fizyka, astrologia, a może samochody czy fantastyka. Niezależnie od tego, co to konkretnie jest, warto wybrać dodatki i meble do pokoju dla chłopca nawiązujące do jego hobby. Jak to zrobić? Przeszukajcie Internet, by znaleźć niecodzienne meble i dekoracje – łóżko niczym samochód Formuły 1 lub koję w kajucie kapitańskiej, fotel przypominający tron, lampę w kształcie Jowisza, dywan-boisko do piłki nożnej oraz zasłony z morskimi stworami.
Chłopcy w wieku szkolnym nie lubią zbyt wielu kolorów, dlatego nie warto przesadzać z ich ilością. Dobrze sprawdzą się wszelkie szarości, zielenie, błękity oraz czerń i czerwień – na ścianach, jak i dodatkach. W pokoju dla chłopca koniecznie trzeba zaaranżować miejsce na odkładanie zabawek w prosty sposób – nie polecamy półek, na których trzeba odkładać zabawki, zdadzą za to egzamin pudła i kosze na zabawki, w które wystarczy wrzucić samochody, klocki itp. To znacznie ułatwi i przyspieszy sprzątanie, z którym chłopcy często mają duży problem. Pokój warto też podzielić na strefy – nauki, odpoczynki oraz snu. Dzięki temu szybciej zapanujecie na chaosem w pokoju kilkulatka.
Jak wybrać odpowiednie biurko dla ucznia?
W pokoju ucznia najważniejsze jest odpowiednie biurko i jego otoczenie. To bardzo ważny aspekt pokoju dziecka, bo czasem może przeważyć o tym, czy dziecko będzie chętnie się uczyło, odrabiało lekcje i korzystało z książek.
Najważniejsze są odpowiednie wymiary biurka. Jego wysokość dla dziecka powinna oscylować w granicach 50-60 cm, przy czym warto postawić na modele, które mogą rosnąć wraz z dzieckiem, dzięki czemu będą służyły znacznie dłużej. Zwróćcie uwagę również na to, że odległość blatu biurka do siedziska nie powinna być większa niż 25 cm. Z kolei głębokość nie powinna przekraczać 60 cm (a najlepiej 50 cm), by dziecko mogło swobodnie korzystać z całej powierzchni mebla. Jeśli natomiast zastanawiamy się nad jego szerokością, wybierzmy te mieszczące się w wymiarach 120-140 cm. Jeżeli jednak nie jesteśmy przekonani co do tego, że dane biurko będzie wygodne dla naszego dziecka, warto zabrać dziecko ze sobą do sklepu meblarskiego i „przymierzyć” nowy mebel. Ponadto biurko dla ucznia powinno być wyposażone w szafki, w których można schować przybory szkolne i zeszyty – najwygodniejsze są pojemne, ale niezbyt głębokie szuflady. By nie zabierać miejsca na biurku, rozważcie powieszenie nad jego blatem półek, na które dziecko odłoży niezbędne w nauce rzeczy. Świetnie sprawdzi się także tablica korkowa czy magnesowa – powiesicie na niej plan lekcji, plan dodatkowych zajęć czy zdjęcia z wakacji. To też dobre miejsce na fiszki do nauki języków. Część miejsca nad biurkiem można też przeznaczyć na modną tablicę kredową – nie trzeba inwestować w drogie tablice, a urządzić taką kreatywną przestrzeń znacznie taniej (malując fragment ściany specjalną farbą lub wykorzystując to tego tapetę o właściwościach farby do pisania kredą).
Idealnym miejscem na ustawienie biurka dla ucznia jest miejsce pod okiem – przodem do okna, a jeśli nie ma takiej możliwości, blisko źródeł światła (nigdy nie tyłem do okna). Na biurku nie może też zabraknąć odpowiedniej lampki. Powinna mieć ramię wysokości od 40 do 50 cm, której wysokość, kąt nachylenia i położenie możemy z łatwością regulować. Jeśli dziecko jest leworęczne, lampkę ustawiamy z prawej strony. Jeśli praworęczne – na odwrót. Zapobiegnie to zasłanianiu światła i oszczędzi wzrok malucha.