Drewno jest niezwykle wszechstronnym materiałem budowlanym i wykończeniowym. Najczęściej jednak spotykamy je u naszych stóp – na podłodze. Zastanawiacie się, czy warto? Zanim odpowiecie na to pytanie, przeczytajcie o wadach i zaletach drewna na podłodze.
Zalety podłogi z desek
Drewno to niemal synonim natury, która oddziałuje na wszystkie nasze zmysły. Na pierwszy plan wysuwa się wzrok – prawdziwe panele drewniane czy parkiet mają piękny zarys słojów, charakteryzują się niepowtarzalnością oraz kolorem, który może zmienić się pod wpływem czasu i nabierać szlachetności. Jak w to w naturze bywa – dla niektórych ta zaleta może stanowić wadę. Jednak niezaprzeczalny jest fakt, że drewniane podłogi są piękne same w sobie, zapomnijcie więc o dywanach. Szkoda zakrywać ich piękno. Również w kwestii dotyku nie mamy wątpliwości, że drewno jest cieplejsze, delikatniejsze i zachęca do chodzenia boso (brr… zimne, sztuczne panele).
Przejdźmy do kwestii ekonomicznych: drewno to inwestycja na lata. Dobrej jakości podłoga drewniana będzie nam służyć wiele lat – zarówno nieprzemijającym pięknem, jak i ponadczasową elegancją i trwałością. Tak, możecie się oburzyć, że w końcu parkiet się rysuje, ale w przeciwieństwie do paneli, drewno można poddawać kilkukrotnej renowacji – cyklinowaniu. I niewielkim kosztem mamy podłogę jak nową, bez konieczności wymiany całego parkietu!
Wady drewnianej podłogi
Cóż, drewno ma także ciemną stronę mocy. Jest nią przede wszystkim cena: bo choć zakup drewnianej podłogi jest inwestycją na lata, to jest to inwestycja dość kosztowna, jeśli zależy nam na najlepszej lub chociaż przeciętnej jakości. Drewniane panele, parkiet czy popularna deska barlinecka mogą swoją ceną kilkakrotnie przewyższać cenę paneli (np. najtańsza deska trójwarstwowa to koszt około 150 zł/m2, natomiast najtańsze panele to kwestia 20-30 zł/m2).
Drewno raczej nie sprawdzi się w domach, w których zaplanowano ogrzewanie podłogowe. Przede wszystkim dlatego, że w mniejszym stopniu niż ceramika czy kamień przewodzi ciepło, a zbyt wysoka temperatura może powodować uszkodzenia desek.
Wśród wad drewnianej podłogi wymienia się także trudność w jej dobrym położeniu i konieczność wynajęcia fachowca, który nad tym zapanuje. Złe ułożenie desek może skutkować nie tylko mało estetycznymi szparami, ale i skrzypieniem oraz głośnym dźwiękiem towarzyszącym każdemu krokowi.
Konserwacja drewnianych podłóg: podłoga lakierowana kontra olejowana
Czyli najmniej przyjemna część w eksploatacji drewnianych powierzchni. Najłatwiej jest w przypadku drewna lakierowanego, gdyż wystarczy czyścić je polecanym przez producenta środkiem lub dobrej jakości płynami przeznaczonymi właśnie do drewna. Od czasu do czasu wypastujecie podłogę specjalnym produktem i możecie cieszyć się lśniącą, drewnianą powierzchnią. Gruntowne odnawianie czeka was po 6-7 latach użytkowania.
Nieco utrudnione zadanie mają właściciele podłóg olejowanych, które co prawda wyglądają szlachetniej niż lakierowany panel, ale wymagają olejowania przynajmniej raz na dwa lata. Ponadto należy używać bardzo dobrej jakości środków do czyszczenia (czyt. drogich) oraz na bieżąco usuwać wszelkie zanieczyszczenia, aby uniknąć odplamiania podłogi. Renowacja i cyklinowanie to kwestia 3-4 lat eksploatacji.